tag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post3463368084504792343..comments2024-03-02T11:58:13.986+00:00Comments on Notatki Coolturalne: Gdyby wyrzuty sumienia pozostawiały ślady w postaci czerwonych plam, byłabym Siuksemkasia.eirehttp://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comBlogger30125tag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-48195887325038937082011-01-03T11:34:03.164+00:002011-01-03T11:34:03.164+00:00Izo - oj wiem, wiem coś o tym. Ileż to ja wieczoró...Izo - oj wiem, wiem coś o tym. Ileż to ja wieczorów spędziłam szukając konkretnego tytułu. Ile ja bym w tym czasie książek przeczytała. tych co juz mam, hahakasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-48644273004130295162011-01-03T09:29:06.326+00:002011-01-03T09:29:06.326+00:00>Izo - co się stało, że z grzecznej dziewczynki...>Izo - co się stało, że z grzecznej dziewczynki przemieniłaś się w potwora książkowego??? <br /><br />kasiu- pytanie było pewnei retoryczne, ale jednak odpowiem- większa ilośc czasu. Bo zdobywanei książek jednak czasu trochę wymaga, to nie ziemniaki:).Izahttps://www.blogger.com/profile/09711085100378112848noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-43918586479205145212011-01-01T19:52:41.086+00:002011-01-01T19:52:41.086+00:00Dzięki maiooffkoDzięki maiooffkokasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-84223869534061325952011-01-01T19:46:31.888+00:002011-01-01T19:46:31.888+00:00Kasiu, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
A ksią...Kasiu, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)<br /><br />A książek gromadź ile tylko się da i ani grama więcej! Trzeba być twardym ;Pmaiooffkahttp://poczytnik.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-65124390473512675942010-12-31T16:46:10.252+00:002010-12-31T16:46:10.252+00:00be.el - dzięki za życzenia. A niech tam, uwielbiam...be.el - dzięki za życzenia. A niech tam, uwielbiam nowości i nic nie poradzekasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-90001650969628852382010-12-31T16:45:01.317+00:002010-12-31T16:45:01.317+00:00Virgo - a ja go podziwiam, bo też tak bym chciała....Virgo - a ja go podziwiam, bo też tak bym chciała. To jest dobra kolej rzeczy, kupujesz, czytasz, kupujesz czytaszkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-60247200688556488632010-12-31T16:40:27.619+00:002010-12-31T16:40:27.619+00:00Toż to tekst o mnie:) Ale mole książkowe już tak m...Toż to tekst o mnie:) Ale mole książkowe już tak mają. Butów nie kupię, a książkę tak. Pamiętam moje ferie w Warszawie w czasach PRL - całe kieszonkowe straciłam na książki. Wróciłam obładowana - niektórych do teraz nie przeczytałam, bo przyszła odwilż i okazało się, ze na świecie są ciekawsze książki niż Anna Karenina. Choć mam nadzieję, ze kiedyś przeczytam, bo wypada zejść z tego świata mając za sobą kilka tytułów z klasyki. Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku - i świnia będę - wielu dobrych książek na półce. NOWYCH!!!!:)be.elhttp://brulionbeel.blox.pl/htmlnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-5239096119478313482010-12-31T14:59:35.334+00:002010-12-31T14:59:35.334+00:00Ja też odmawiam sobie tych nuajbardziej pożądanych...Ja też odmawiam sobie tych nuajbardziej pożądanych, choć pracuję nad tym! Co mam sobie żałować, nie? ;) <br />A kupuję tak, jak Ty, tzn. pod wpływem impulsu. Nieważne ile nowych i jeszcze nieprzeczytanych książek piętrzy się na półkach w domu. Jeśli tylko mam taki kaprys (i kaskę), bo dorwać kolejną to po prostu ją kupuję i tyle. A Twojego jeszcze nie zięcia zupełnie nie rozumiem ;). No bo jak tak można? ;)<br />Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich w 2011!J.https://www.blogger.com/profile/13696538208692006415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-53287876021096965992010-12-31T13:02:36.370+00:002010-12-31T13:02:36.370+00:00Anonimowy gościu - mam wiele niedobrych doświadcze...Anonimowy gościu - mam wiele niedobrych doświadczeń, stąd niechęc do pożyczania. Poza tym uważam, że jak człowiek wydaje pieniądze, to ma prawo być pierwszym czytelnikiem swoich nowych tomów i ma prawo czytać je w takim tempie, jak mu pasuje, nie popędzany przez innych. Tym bardziej, że tutaj ceny książek spadają dosyć szybko i można sobie kupić nowości całkiem tanio. Nie jest ze mną tak źle, niektórym pożyczamkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-73580755944492730232010-12-31T12:11:05.178+00:002010-12-31T12:11:05.178+00:00grendella - to jest materiał na duży esej, jak to ...grendella - to jest materiał na duży esej, jak to kiedyś się książki zdobywało, aż dziw, ze ludzie nie czytają, bo kiedyś wydawało mi się, że jest na odwrót, czytają wielekasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-3716568527400631182010-12-31T11:37:51.016+00:002010-12-31T11:37:51.016+00:00Metoda 'jeszcze nie-zięcia' jest bardzo re...Metoda 'jeszcze nie-zięcia' jest bardzo realistyczna. Ja tez takawa stosuje gdy chodzi o zakup ksiazki za 25-30 euro (jak nie wiecej) to moje checi, potrzeby, snobizm czytelniczy schodzi na plan dalszy. Grzecznie ustawiam sie w kolejce do ksiazki w bibliotece... jesli biblioteka taka dysponuje. Kolezanki raczej sa 'pokroju' Kasi i nie pozyczaja ;-) bo jeszcze nie przeczytaly.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-14041346587364076772010-12-31T11:15:16.178+00:002010-12-31T11:15:16.178+00:00Dzięki Tobie przypomniałam sobie, jak to w dzieciń...Dzięki Tobie przypomniałam sobie, jak to w dzieciństwie mama polowała na książki dla mnie :) Miała nawet przyjaciółkę w Naszej Księgarni, która "odkładała" jej wszystkie dziecięce i młodzieżowe nowości, bo kupić je normalnie nie było wcale tak łatwo, a ja domagałam się nowych książek :)grendellahttp://ksiazkimojejsiostry.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-36807433615150010422010-12-31T10:51:27.685+00:002010-12-31T10:51:27.685+00:00Futbolowa - ależ ona wybiera z 200, a nawet kilku ...Futbolowa - ależ ona wybiera z 200, a nawet kilku tysięcy...w księgarni :-) A potem te wybrane czyta. Natepnie idzie i znwou wybiera itd. Różnica jest tylko taka, ze ja wybieram u siebie i w księgarni, a on tylko tamkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-3292901002479443892010-12-30T19:45:09.925+00:002010-12-30T19:45:09.925+00:00Ojej, cóż za góra fantastycznych wspomnień!! :))
...Ojej, cóż za góra fantastycznych wspomnień!! :))<br /><br />Również zadziwia mnie postawa Twego 'jeszcze nie-zięcia'. Nie potrafiłabym działać w ten sposób. Zresztą... Cóż to za radocha mieć do wyboru 2, czy 3 książki do przeczytania? Wolę wybierać z dwustu i przynajmniej mieć pewne pole manewru - zależnie od humoru, pogody i stanu ducha mam ochotę na zupełnie inne książki :)Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-56380683911997875382010-12-30T11:15:24.710+00:002010-12-30T11:15:24.710+00:00Izo - co się stało, że z grzecznej dziewczynki prz...Izo - co się stało, że z grzecznej dziewczynki przemieniłaś się w potwora książkowego??? Zartuję. Nigdy się nie zaangażowałam w podaje i inne, może to i lepiejkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-10043858804407628622010-12-30T11:13:56.641+00:002010-12-30T11:13:56.641+00:00Anonimowy gościu, gdybym taka pracę dostała, no có...Anonimowy gościu, gdybym taka pracę dostała, no cóż, lewą rękę bym za to oddała, bo i tak jej malo używam :-) Rozmarzyłam się. <br />Najbardziej z tej swojej działalności bibliotecznej podnieca mnie zdobywanie książekkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-76843859418280158772010-12-30T11:12:41.604+00:002010-12-30T11:12:41.604+00:00Joanno - skąd ja to znam, obłęd w oczach, włos roz...Joanno - skąd ja to znam, obłęd w oczach, włos rozwiany... hihi. O Historię Filozofii Tatarkiewicza musiałam walczyc wręcz, a rzucili ją w maleńkiej księgarni na I Maja w Koszalinie, tam taka walka groziła utratą oka. <br />Głód książek pozostałkasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-746123386476370542010-12-30T11:10:42.664+00:002010-12-30T11:10:42.664+00:00Tajemnico - mnie wszystko cieszy, nawet kolorowy o...Tajemnico - mnie wszystko cieszy, nawet kolorowy ołówek i fantazyjna gumka do jego ścierania. Ja jestem z tych, co mają radochę ze wszystkiego, co wynajdą. Nie kupuje niczego, oprócz żywności, do czego mam uczucia zaledwie letniekasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-32705757770436419602010-12-30T11:08:52.624+00:002010-12-30T11:08:52.624+00:00Jabłuszko - też tak myślę, że nie wstyd, a nawet l...Jabłuszko - też tak myślę, że nie wstyd, a nawet lepiej czasem przedstawić na blogach coś starszego, bo o nowościach to wszyscy piszemy bez łaski, a o starszych jakoś się zapominakasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-87106028635333275652010-12-30T09:30:18.521+00:002010-12-30T09:30:18.521+00:00A co ja mam powiedzieć? Na czas niedoborów, przyna...A co ja mam powiedzieć? Na czas niedoborów, przynajmniej w dziedzinie książkowej już się nie załapałam. Przez wiele lat kupowałam książki systemem Twojego zięcia (głównie dzięki wrodzonemu skąpstwu;).<br />Po czym jakiś rok temu odkryłam wymiany, podaje, teraz jeszcze kolejkowo...A do tego osiedlowa biblioteka coraz lepiej zaopatrzona.<br />I jak tu się oprzeć pokusie, no jak?<br /><br />Także nie jesteś sama:). A wyrzuty sumienia to wredna przypadłość, ale mam nadzieję, że mina najpóźniej z przyjściem wiosny:)Izahttps://www.blogger.com/profile/09711085100378112848noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-53558987048333797132010-12-30T08:36:42.275+00:002010-12-30T08:36:42.275+00:00Kasiu, Ty jestes urodzonym bibliotekarzem (tym w d...Kasiu, Ty jestes urodzonym bibliotekarzem (tym w dawnym pojeciu) i powinnas wlasnie pracowac w dziale gromadzenia ksiazek.... udostepnianie moze sprawiac Ci klopot, trzesiesz sie o kazda ksiazke ;)<br />Nie zmieniaj, bron boze, swoich nawykow, to czesc twojej osobowosci...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-44411750557879247142010-12-30T07:34:44.287+00:002010-12-30T07:34:44.287+00:00Kasia - wiem, że my jesteśmy mniej więcej rówieśni...Kasia - wiem, że my jesteśmy mniej więcej rówieśnice (plus minus kilka lat, ale w sumie to samo pokolenie), więc z rzewnością i nostalgią czytałam Twoje wspomnienia o zdobywaniu i staniu w kolejkach, bo moja młodość na takich rozrywkach właśnie upłynęła. I gdy wychodziłam z księgarni z obłędem w oczach, włosem rozwianym i naręczem książek tulonym czule w objęciach, to teraz robię dokładnie to samo, tylko drogą internetową. I uzmysłowiłam sobie, że Ty masz rację - nawyk pozostał. Gdy widzę promocje i okazje, to łapię, bo potem nie bedzie, a ja nie mogę przecież zostać bez książek.<br />To nic, że w domu pełno nieprzeczytanych. To nic, że wydawnictwa ślą kolejne do recenzji. To nic, że biblioteki dookoła świetnie zaopatrzone. Ja muszę mieć, bo co zrobię, gdy...?kalio Joanna Gołaszewskahttps://www.blogger.com/profile/08624334901137546580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-24957645791111726352010-12-29T23:20:06.758+00:002010-12-29T23:20:06.758+00:00Przywołałaś tą notką szereg wspomnień :) o kolejka...Przywołałaś tą notką szereg wspomnień :) o kolejkach. o towarach zdobywanych po znajomości .... a teraz niby wszystko jest ale czy tak samo cieszy?Tajemnica33https://www.blogger.com/profile/07680130891183393963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-85150234685088347002010-12-29T23:07:00.829+00:002010-12-29T23:07:00.829+00:00Kasiu, ale Ty nie jesteś ani swoją córką, ani jej ...Kasiu, ale Ty nie jesteś ani swoją córką, ani jej narzeczonym. Każdy ma swój własny styl i rytm, i nic tu po porównaniach. Dobra organizacja ułatwia życie, ale to nie znaczy, że nie posiadając takiej umiejętności, nie panujemy nad nim. Jak coś sobie przeczytasz nieco później od dnia debiutu na rynku, świat się od tego nie zawali. A mając w pamięci świeżą lekturę, być może zainspirujesz kogoś do jej przeczytania, kogoś, kto z racji upływu czasu nie ma o takim tytule pojęcia. :)Jabłuszkonoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7943390681740538496.post-76563298902608314722010-12-29T22:46:39.907+00:002010-12-29T22:46:39.907+00:00Pani Minister - ta świadomość jest straszna. Kiedy...Pani Minister - ta świadomość jest straszna. Kiedyś mieliśmy dyskusję wśród znajomych, co byśmy zrobili, gdybyśmy dostali informację, że mamy raka. Ja na to, że bym walczyła do końca i nie dawała się dziadostwu, bo dzieci, bo mąż... a zaraz potem - o jessssu i tyle książke nie przeczytanych!!!kasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.com