czwartek, 29 listopada 2012

Irish Book Awards 2012

W sobotę odbyła się gala wręczenie nagród, ale ja nie dałam rady obejrzeć, nagrałam i zrobiłam to dopiero wczoraj. Nie o nagrodzonych tu chciałam, nie o sukniach pań i wysokości nagród, a o samym pomyśle i o tym, jak się pisarzy tu traktuje.
Człowiek pióra w tym kraju jest niezwykle ceniony, popularny, celebryta po prostu. Nie żeby oni tego chcieli, ale siłą rzeczy tak jest. Tu się czyta, niezależnie od wykształcenia, zawodu, zajęcia i dioptrii w oprawkach. Kocha się tych, których książki leżą na nocnych stolikach. Księgarnie z dumą prezentują półki pełne nowości irlandzkich autorów, od wejścia od razu je widać. Pisarze są zwolnieni od podatków.Marketing jest nastawiony na promowanie swoich najpierw, a dopiero w dalszej kolejności zagranicznych autorów.

Nagrody firmowane przez Bord Gas Energy, wręczane są raz do roku. Nagradzani są pisarze z wyższej półki, ale też i literatura popularna, faktu, książki kucharskie. Nie jest to wielki kraj, więc wielu setek autorów nie ma, ale wystarczająco dużo, jest z czego wybierać. Najważniejsze jest to, że każdy ma tu swojego faworyta i może się ucieszyć z jego wygranej. Wiele tygodni poprzedzających wręczanie nagród, w TV i radio, także w prasie odbywa się wiele plebiscytów mających na celu nominowanie tytułów do nagrody, emocje są wielkie.


Jeśli ktoś zainteresowany, pełną relację można obejrzeć na YT. Wiem, że to nie Booker, nie Nobel, ani inna wielka nagroda, ale dla nas tutaj ważna i cieszymy się co roku na obejrzenie gali i zobaczenie naszych ulubionych autorów w wieczorowych kreacjach, a przede wszystkim na okazję ich zobaczenia, dołączenia twarzy do nazwiska, jak tu się mówi.

12 komentarzy:

  1. To co opisałaś wygląda na wspaniały model promowania rodzimej kultury. Jaką książkę z tych nagrodzonych byś poleciła?
    Już od wielu lat, bez względu na to czy to beletrystyka, czy poezja, czy też poradnik wędkarski (ok, tego jeszcze nie było)zakupuję zwycięzców naszej rodzimej NIKE. A czasami sobie myślę, że może i drugie, trzecie miejsca powinnam kupować? Te cholerne ograniczenia w transporcie lotniczym przyczyniają się pośrednio do zaniku kultury...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu w tym roku niezmiennie Emmę Donoghue, ale innych nie znam, wiec nie wiem, jakie jeszcze. Z tych nominowanych dużo też czytadeł, bo jest taka kategoria, ja z nich wszystkich czytuję tylko Scanlan, która w tym roku nic nie wydała i Maeve Binchy, która zmarła i dostała pośmiertną nagrodę, za wydaną książkę, która też już pośmiertnie jest bestsellerem, na Amazon zamawianie w przesprzedaży osiągnęło rekordy bijące wszelkie inne

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Hordubal, ja też, zawsze oglądam, Nike sobie nagrałam, bo wiedziałam, ze mnie w domu nie będzie

      Usuń
  3. Jejku.. czemu tak się nie promuje czytelnictwa (i pisarzy i literatury...) w Polsce.. Żal..;/ U nas hiciorem na półkach ciągle Grey..;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Irladia - dla miłośników książek brzmi jak raj! Szkoda, że u nas nie promuje się czytelnictwa w taki sposób, ale to chyba też nie jest kewstia promocji a mentalności ludzkiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agato, pewnie masz rację, Irlandczycy sa wychowywani w przekonaniu, że wszystko, co irlandzkie jest najlepsze, od herbaty i kiełbasek po książki, filmy i muzykę

      Usuń
  5. O! Proszę, ja od razu wiedziałam, że powinnam się przeprowadzić do Irlandii:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agato, jeśli piszesz i wydajesz po angielsku, na pewno

      Usuń
  6. Szkoda, że w Polsce promocja czytelnictwa leży i kwiczy, a zainteresowanie jakimikolwiek nagrodami literackimi jest tak słabe, że aż dziw, że w ogóle jeszcze je u nas komuś przyznają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AnnRK, chyba nie jest tak źle, ludzie się jednak podniecają Nike i Paszportami Polityki

      Usuń

Z powodu zalewu spamu, wyłączyłam możliwość komentowania anonimowego. Przepraszam